Zwykła odprawa przedmeczowa może być niezwykłym narzędziem w rękach dobrego trenera, który potrafi ją umiejętnie wykorzystać. Nie każdy z nas rodzi się mówcą, który potrafi porywać tłumy wywodami motywacyjnymi i wspinać się na wyżyny aktorstwa kontrolując swoje emocje, mimikę, postawę, głos i trzymając się planu przemówienia. Jednak każdy szkoleniowiec poważnie traktujący swoją pracę może dobrze przygotować się do odprawy. O czym jednak należy pamiętać.
1. Mały Napoleon
Ten typ trenerów niemal całą odprawę poświęca założeniom taktycznym, rozdzielaniu zadań, przypominaniu o słabych i silnych stronach, analizie statystycznej. Przyjmując rolę stratega musimy pamiętać o tym jak z jednej strony jest ona ważna, a zarazem potrafi być zgubna jeśli zawierzymy wyłącznie chłodnym wyliczeniom i analizie.
Jeśli nie mieliśmy czasu w ciągu tygodnia na omówienie z zespołem kwestii taktycznych i teoretycznych, nie próbuj na siłę nadrobić tego w przeciągu kilkunastu, kilkudziesięciu minut odprawy. Nie wyjaśniaj, nie tłumacz czegoś czego nie wyjaśniłeś wcześniej. Odprawa powinna być wyłącznie momentem, krótkich, dyrektywnych instrukcji CO, a nie JAK. Wysoki pressing, ustawienie przy rzucie rożnym, krycie indywidualne powinny być zagadnieniami znanymi zawodnikom. Jeśli nie wiedzą jak stosować się do tych pojęć, nie posługuj się nimi. Wprowadzisz jedynie element dyskomfortu związanego z koniecznością wykonania zadania, które jest obce zawodnikowi.
2. Podróżnik w czasie
Zauważamy, że często trenerzy chcąc zmotywować swoich zawodników stosują nie do końca adekwatne porównania. “Widzieliście jak ostatnio Messi…?” “Jak Real poklepał…” i tak dalej. Odwoływanie się do idoli do pewnego wieku faktycznie może być motywujące, jednak zawodnikom realnie określającym swoje możliwości nieustanne porównywanie do zawodników światowego formatu i niemożliwość dorównania im (jeśli wciąż trener podkreśla jak wiele nam do nich brakuje) może być demotyująca i budować poczucie nieskuteczności. Starsi trenerzy ulegają też niebezpiecznemu wspominaniu. “Jak trenował u mnie X, to piłka chodziła jak trzeba”, “Jak zdobywałem w 92 roku mistrzostwo regionu to mieliśmy pakę.” O ile nie chcesz doprowadzić swoich zawodników do kompleksów zostaw przeszłość i zajmij teraźniejszością. Tyczy się to też narzekania na “dzisiejszą młodzież”. Nawykiem starszych trenerów jest też wspominanie bądź odwoływanie się do idoli, którzy już dawno nie grają i są podopiecznym obcy. Pamiętajmy – TU i TERAZ .
3. Gaduła
Odprawa powinna być stosunkowo krótka. Pamiętajmy, że zawodnicy będący przed meczem pod wpływem działania najróżniejszych emocji nie będą w stanie wystarczająco długo skupić się na skomplikowanym, nawet jeśli w pełni merytorycznym, wywodzie. Może zadziałać dodatkowo efekt “kolejnego wystąpienia”, który zaburza dodatkowo naszą uwagę, gdyż zawodnik jest tak skupieni na swoim występie na boisku, że zupełnie nie koncentruje się na tym, który aktualnie ma trener przed jego oczami.
Jeśli masz problem z utrzymaniem swojej wypowiedzi w ryzach zaplanuj ją. Nie musisz pisać całej odprawy. Zanotuj najważniejsze punkty o których chcesz wspomnieć i trzymaj się ich. Zaplanuj również czas wypowiedzi. Maximum to 20 minut.
DOBRE RADY
Kiedy podać skład na mecz?
Każdy kto kiedykolwiek jako zawodnik czekał na podanie wyjściowej jedenastki, ten wie jakim zawodem jest nie zobaczyć swojego nazwiska na planie boiska. Tym bardziej jeśli dotychczas grywałeś regularnie. Wielu naszych zawodników, w zależności od ich osobowości i temperamentu, w specyficzny dla siebie sposób przeżywa zbliżający się mecz. Wiele też zależy od jego aktualnego miejsca w zespole. Czy walczy o skład, czy gra regularnie, czy wraca po kontuzji. Wiążą się z tym pewne oczekiwania. Wniosek jest taki, aby nie stresować zawodnika i nie trzymać go w nieświadomości, lepiej poinformować go wcześniej. Najlepiej dzień przed żeby spokojnie się wyspał i nie bił z myślami.
Jednakże sprawa nie jest tak prosta. Fakt, niepewności utrzymuje zawodnika na odpowiednim poziomie pobudzenia. Dzięki temu zawodnicy są zaangażowani w odprawę wyczekując na “ten moment”.
Co z drugą stroną medalu? Czy zawodnik, który już dowie się, że mecz rozpocznie na ławce nie wyłączy się już do końca odprawy? Jest to możliwe.
Proponowany przez nas schemat odprawy:
1. Przeciwnik, analiza, słabe mocne punkty.
2. Motywacja – odnieś się również indywidualnie do zawodników (najlepiej wszystkich).
3. Ogólne zalecenia taktyczne dla całego zespołu.
4. Skład.
5. Stałe fragmenty gry (niezbędna jest znajomość składu).
6. Motywacja.
7. ĆWICZENIE
Nagraj swoją odprawę, a najlepiej rób to regularnie. Jest to najlepszy sposób na pozyskanie samowiedzy i sprawdzenie na ile skutecznym mówcą jestem. Zwróć uwagę na swoją postawę ciała, gestykulację (zgodną z językiem), płynność mówienia oraz modulowanie głosu, odpowiedni ton. Zwróć również uwagę na słuchaczy. Pamiętaj, że Twoi zawodnicy szanując swojego trenera (a częściowo w obawie przed zmianą decyzji personalnych co do składu) nie będą okazywać braku zainteresowania, czy znudzenia wprost. Obserwuj czy uciekają wzrokiem od odprawy, sposób w jaki siedzą (pochyleni do przodu czy odchyleni z wyciągniętymi nogami w pozycji zamkniętej). Żeby zaktywizować zespół rzuć co jakiś czas pytanie do zespołu, odnieś się bezpośrednio do jednego z nich omawiając określony aspekt taktyczny.
Psycholog sportowy – Bartosz Zawidzki

0 Comments on "Czy odprawa meczowa może być skutecznym narzędziem w rękach trenera?"